których aż się wylewa z każdej strony, aż do znudzenia. Nie wiem czy zabrakło pomysłów, czy nie lepiej zrobić 4 godzinny film jednym cięgiem, który by zwieńczył dzieło? Trudno dywagować, niemniej na tamten czas 1999-2003 całość robi potężne wrażenie i stanowi kultową trylogię w historii kina.